Dzisiaj mamy ostatni dzień kwietnia 2020 roku.
Jestem w szpitalu, aby jeszcze bardziej podbudować swoje wyniki i nabrać siły do dalszej walki.
Nic się złego nie dzieje, ale czujności nigdy za wiele, to po prostu badania, które upewniają mnie czy coś złego się nie dzieje... A jeżeli coś niedobrego się pojawi to mam czas na szybką reakcję. Na szczęście wszystko jest dobrze i po trzech dniach obserwacji wracam do domu.
Bogusław
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz